niedziela, 16 września 2012
Nareszczie dostałam figi. Sałatka.
Nareszcie dostałam figi.
Nareszcie ! Uwierzcie mi, ze w Gdyni nigdzie ich nie ma. A ja naprawdę za nimi tęskniłam. Wspominałam sobie kolacje i lunche we Włoszech... Aż w końcu zadzwonił do mnie dziadek i zapytał :
'Wika, Ty mówiłaś coś że chcesz świeże figi. Chcesz je dalej? Bo właśnie jestem na rynku i jest ich mnóstwo"
No więc się doczekałam ; )
Dziś (na początek) bardzo prosty przepis, na pyszną i elegancką sałatkę.
Składniki:
(dla 3 osób)
3 dojrzałe figi
125 g camemberta
ruccola
pestki dyni
ocet balsamiczny,
miód
świeżo mielony pieprz
oliwa dobrej jakości
kilka kropel oliwy z pepperoncino
* ciabatta lub inne pieczywko do podania : )
Przygotowanie:
Prażymy pestki dyni
Figi kroimy na 4
Camembert na 8
Układamy na ruccoli
Polewamy miodem, octem i oliwami.
Posypujemy świeżym pieprzem,
a przed podaniem dodajemy pestki.
Bardzo proste ; )
xoxo
Wika : )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Eh, a ja jeszcze nie mam. A przecież camembert i figi to tak pyszne połączenie. Twój post zdecydowanie to potwierdza. :)
OdpowiedzUsuńaż te figi, jeszcze w sałatce , super:)
OdpowiedzUsuńPycha! Uwielbiam takie połączenia...Na szczęście u mnie figi znaleźć łatwo :D
OdpowiedzUsuńdoskonała ta Twoja sałata! figi dają tyle możliwości, taka szkoda, że są dostępne tak krótko. nie tylko pyszne, ale jakie piękne, widzę, że też nie mogłaś przestać je fotografować:))
OdpowiedzUsuńW tym roku pierwszy raz próbowałam świeżych fig... Nie smakowały mi! Ale to było na słodko. Może użyłam niewłaściwych dodatków? Ciekawe, czy w wytrawnej sałatce smakują lepiej.
OdpowiedzUsuńNa tych wszystkich blogowych zdjęciach to ty, czy Nigella? :)
To ja ; )
UsuńHaha : )
Proste przepisy są zawsze najlepsze. Sałatka wygląda przepysznie.
OdpowiedzUsuńProsta, ale podana na stół robi wrażenie;)
OdpowiedzUsuńw lidlu były za 1,5 sztuka. Niestety nie zdążyłam; może jeszcze się pojawią.
OdpowiedzUsuńprosta i smaczna inspiracja! :)
OdpowiedzUsuńPyszne połączenie figi i pleśniaka. Uwielbiam!!
OdpowiedzUsuńFigi są moimi ulubionymi owocami!
OdpowiedzUsuńgdzie dokładnie twój dziadek je dostał, domyślam się, że teraz i tak już ich nie będzie, ale przynajmniej będę wiedział na przyszłość gdzie mogę je szukać!
Pozdrawiam