Stało się.
Nigdy bym się tego po sobie nie spodziewała.
Zrobiłam.... przetwory.
1. Powidła śliwkowe z miodem i cynamonem
Składniki:
1 kg śliwek
łyżka miodu
dużo cynamonu
Przygotowanie:
Śliwki umyć, przekroić na połówki. Gotować bardzo długo na małym ogniu.
2. Dżem pomarańczowy ze skórką
Składniki:
6 pomarańczy
szklanka trzcinowego cukru
imbir
Przygotowanie:
1. Pomarańcze wyparzyć, obrać, pokroić i gotować.
2. Z wody i cukru zrobić syrop, zagotować.
3. Odciąć białe części ze skórek, pokroić dość drobno. Wrzucić do syropu i gotować godzinkę.
4. Połączyć pomarańcze i skórkę. Gotować jeszcze godzinkę. Zetrzeć imbir.
teraz to może być nawet śmieszne, ale zimą... Kiedy będzie padać śnieg z deszczem, i wszystkim będzie smutno wyjmę sobie taki słoik i zjem gofry z dżemem pomarańczowym: )
xoxo
rękawiczki - Home Look (http://homelook.pl/)
bransoletka-( http://www.personalstyle.pl/)
Nie ma to jak jesienne powidła :) Otworzenie takiego aromatycznego słoiczka w środku zimy gwarantuje na pewno miłe doznania smakowe :)
OdpowiedzUsuńrobienie przetworów faktycznie ma swój mega urok <3
OdpowiedzUsuńja moje powidła śliwkowe robię zawsze dokładnie tak jak Ty, są najpyszniejsze!!
doskonałe powidła, można jeszcze dodać anyż i goździki, a nawet kardamon..byłam na warsztatach z Marcinem Budynkiem i tego się tam nauczyłam..przetwory są doskonałe zimą:)
OdpowiedzUsuńMniam! Pomarańcza z imbirem musi cudownie smakować!
OdpowiedzUsuńDżem pomarańczowy - pycha! Muszę sobie zrobić kilka słoiczków na zimę :)
OdpowiedzUsuńPowidła śliwkowe, to moje ulubione :) Muszę sprawdzić, czy jeszcze coś w piwnicy zostało... a jak nie ma, to muszę zabrać się do roboty :)
OdpowiedzUsuńLepiej zrób teraz, bo śliwki są najlepsze: ) Jak skończą Ci się zimną ?
Usuńale pyszności:) zjadłabym oba:)
OdpowiedzUsuńhmmmm typowe przepyszne jesienne smaki :)
OdpowiedzUsuńczy można poprosić o jeden taki magiczny słoiczek?:)
OdpowiedzUsuńMUSZĄ BYĆ PYSZNE A DO TEGO TE ZDJĘCIA <3 ZAKOCHAŁAM SIĘ! POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia są bardzo klimatyczne:) fajnie się czyta i oglada:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to nie ma nic lepszego na śniadanie jak tost z domowymi powidłami śliwkowymi. :)
OdpowiedzUsuńAlbo gofr : )
UsuńPrzepyszne powidła!
OdpowiedzUsuńLubię Twoje zdjęcia.
Pyszne, jesienne smaki, a zimą bajka.
OdpowiedzUsuńoj przydałby się taki słoiczek pyszności :)!
OdpowiedzUsuńWspaniałe przetwory! Muszą być rewelacyjne, chyba też się skuszę! Dzięki za inspirację :D
OdpowiedzUsuńkoniecznie pomarańczowy :) z mojej ostatniej skandynawskiej podróży przywiozłam zaskoczenie, że w sklepach półki nie obfitują mnogością rodzajów jednego produktu. m.in. dżemy można tam kupić najczęściej tylko truskawkowy, malinowy i pomarańczowy :)
OdpowiedzUsuńWeroniko! Trafiam tu po raz pierwszy i bardzo się z tego cieszę!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
Pozdrawiam Cię:)
Świetny powidłowy pomysł! I jak zwykle smakowite zdjęcia :-D
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś się tego po sobie nie spodziewałam, a tu proszę... To wciąga ;)
OdpowiedzUsuńDomowe dżemiki są najlepsze!
OdpowiedzUsuń